Ola
Translate
piątek, 30 sierpnia 2013
Pielgrzymka
Hejka :) Ostatnio z Julita wróciłam z pielgrzymki było super :) Musiałyśmy wstać już o godzinie 3:40 bo już o 5 musiałyśmy być u kolegi wyjście było o 8 pierwszego dnia przeszłyśmy prawie całą drogę tylko ostatni odcinek pojechałyśmy ponieważ głowa mnie bolała i kręciło mi się w głowie kolejne dwa dni trochę jechałyśmy trochę szłyśmy, w sobotę doszłyśmy do Częstochowy. Wieczorami wychodziliśmy na miasto i o 21 szliśmy na apel a później pod klasztorem wszyscy się bawili i śpiewali. We wtorek rano wyszliśmy już w Częstochowy a w środę wieczorem byliśmy już w domu. Przez całą pielgrzymkę spałyśmy w przyczepie i myłyśmy się na dworze woda z butelek po czasie zaczęłyśmy tęsknić za własna łazienka :) Ale ogólnie było bardzo fajnie w przyszłym roku razem z Julita tez wybieramy się na pielgrzymkę ;) A Natalia wraca do polski dopiero w niedziele wiec raczej już do końca wakacji nie będziemy się widziały tylko dopiero w poniedziałek po rozpoczęciu roku szkolnego. A wam jak minął ostatni tydzień wakacji ? :)
środa, 21 sierpnia 2013
Zakopane
Hej :) Przed wczoraj wróciłam z gór było bardo fajnie ale szkoda że tak krótko. Pierwszego dnia poszliśmy na Gubałówkę i dałam się namówić na zjazd kolejką, na początku bałam się ale po czasie już mi przeszło, następnego dnia wjechaliśmy na Kasprowy Wierch gondolą do której nie chciałam wsiąść ale po namowach jakoś wsiadłam, ale prawie przez całą drogę jechałam z zamkniętymi oczyma gdy dojechaliśmy przez cale góry doszliśmy na Giewont później poszliśmy na baseny geotermalne na których było bardzo fajnie siedzieliśmy tam przez cały dzień i nie chciało się stamtąd wychodzić ostatniego dnia szliśmy na morskie oko i na czarny staw widoki były piękne i na zawsze je zapamiętam tamten wyjazd . Nie chciało się wracać ni ale niestety trzeba było. Wczoraj zrobiłyśmy sobie grilla ze znajomymi a dzisiaj razem z Julitą szykujemy się na pielgrzymkę. Jutro już wychodzimy a Natalia wyjeżdza na tydzień do Londynu i już do końca wakacji się nie spotkamy.. ;/ Wiec przez najbliższy tydzień nie będzie nas na blogu wiec życzymy udanej końcówki wakacji :)
Ola
piątek, 16 sierpnia 2013
Hej :)
No więc wakacje powoli dobiegają końca :(
Ale trzeba te ostatnie chwile wykorzystać jak najlepiej. :D
Ola wczoraj wyjechała w góry z rodzicami i nie ma jej aż do poniedziałku :(
W ten weekend są Dni Zelowa . W niedziele wybieramy się na koncert Myslovitz ,
a w sobotę zobaczymy jak to wyjdzie .
W następnym tygodniu będziemy się widzieć tylko przez 2 dni :(
Ponieważ dziewczyny wyjeżdżają już w czwartek , a ja w piątek i cały tydzień rozłąki.
A później już witaj nowo szkoło !
poniedziałek, 5 sierpnia 2013
nice party weekend
Hej!
Jak spędziłyście ten , jak dla nas cudowny weekend?
W piątkowy wieczór byłyśmy u naszego kolegi. Natomiast w sobotę były moje urodziny, które świętowałyśmy ze znajomymi przy ognisku.;) Dziewczyny zaoferowały mi aż TRZY niespodzianki - piękny prezent, krzyczenie przez naszych kolegów "wszystkiego najlepszego" z drogi i nocną przejażdżkę rowerami, po ognisku do naszych znajomych, za które jeszcze raz DZIĘKUJE. ♥
Natomiast w niedzielny wieczór już byłyśmy na dyskotece. Znów całą noc bardzo dobrze się bawiłyśmy. :)
W podsumowaniu to ten weekend był wspaniały! :)
Jak spędziłyście ten , jak dla nas cudowny weekend?
W piątkowy wieczór byłyśmy u naszego kolegi. Natomiast w sobotę były moje urodziny, które świętowałyśmy ze znajomymi przy ognisku.;) Dziewczyny zaoferowały mi aż TRZY niespodzianki - piękny prezent, krzyczenie przez naszych kolegów "wszystkiego najlepszego" z drogi i nocną przejażdżkę rowerami, po ognisku do naszych znajomych, za które jeszcze raz DZIĘKUJE. ♥
Natomiast w niedzielny wieczór już byłyśmy na dyskotece. Znów całą noc bardzo dobrze się bawiłyśmy. :)
W podsumowaniu to ten weekend był wspaniały! :)
Łapcie zdjęcia moich przecudownych prezentów
Julita.
czwartek, 1 sierpnia 2013
namioty
Hej :)
W tym tygodniu zrobiłyśmy sobie u Julity nocowanie w namiocie .
W pierwszą noc trochę przestraszyła nas nadchodząca burza ,
która jednak przeszła bokiem .
Tej nocy odwiedziło nas dwóch kolegów. Julity tata nie mógł przez nas spać
i trochę się wkurzył . Zamknął nam drzwi do domu i Julita musiała wchodzić przez okno.
Przez pół drugiej nocy nie mogłyśmy spać,
Przez pół drugiej nocy nie mogłyśmy spać,
bo się martwiłyśmy o znajomych. Spałyśmy później tylko kilka godzin.
Następnie nic nam się nie chciało i siedziałyśmy pół dnia przed telewizorem.
Wieczorem pojechałyśmy się przejechać i zajechałyśmy do kolegi ,
u którego chwile posiedziałyśmy.
Postanowiłyśmy zrobić coś szalonego i wymyśliłyśmy przebicie trzeciej dziurki w uchu.
Trochę się bałyśmy , ale dałyśmy rade . :D
Postanowiłyśmy zrobić coś szalonego i wymyśliłyśmy przebicie trzeciej dziurki w uchu.
Trochę się bałyśmy , ale dałyśmy rade . :D
Bolało trochę na początku i noc zapowiada się bolesna ;/
A weekend zapowiada się ciekawie. Oby te plany wypaliły . :)
A wam jak minął tydzień ? :D
Natalia
piątek, 26 lipca 2013
Our holidays days
Hej!
Ten tydzień był nieco nudniejszy, a to dlatego że u Natalii była kuzynka i nie mogłyśmy ze sobą spędzać czasu.
W piątek ustaliłyśmy aby zrobić piknik, więc tak też zrobiłyśmy. Pojechałyśmy do Natalii na działkę i tam spędziłyśmy całe popołudnie.
Sobotę spędziłyśmy u mnie na pieczeniu łososia ze szpinakiem w cieście francuskim.
Niedziela była już bardziej weselsza, bo wybrałyśmy się na dyskotekę :) Do niedawna nie przepadałyśmy za tego typu miejscami, zwłaszcza ze względu na muzykę, ale ostatnio przekonałyśmy się i mam nadzieję że będziemy jeździć częściej! :) Tym bardziej że przyszłą niedziele zaplanowałyśmy tak samo :)
Natomiast od poniedziałku jak już wspomniałam powiewało nudą, widziałam się tylko z Olą i najczęściej coś piekłyśmy/gotowałyśmy a potem oglądałyśmy filmy.
Dopiero dzisiaj zobaczyłyśmy się już wszystkie TRZY :) Najpierw oczywiście trajkotałyśmy jakąś dobrą godzinę o wszystkim, dopiero potem postanowiłyśmy zrobić ciasto.
Ten tydzień był nieco nudniejszy, a to dlatego że u Natalii była kuzynka i nie mogłyśmy ze sobą spędzać czasu.
W piątek ustaliłyśmy aby zrobić piknik, więc tak też zrobiłyśmy. Pojechałyśmy do Natalii na działkę i tam spędziłyśmy całe popołudnie.
Sobotę spędziłyśmy u mnie na pieczeniu łososia ze szpinakiem w cieście francuskim.
Niedziela była już bardziej weselsza, bo wybrałyśmy się na dyskotekę :) Do niedawna nie przepadałyśmy za tego typu miejscami, zwłaszcza ze względu na muzykę, ale ostatnio przekonałyśmy się i mam nadzieję że będziemy jeździć częściej! :) Tym bardziej że przyszłą niedziele zaplanowałyśmy tak samo :)
Natomiast od poniedziałku jak już wspomniałam powiewało nudą, widziałam się tylko z Olą i najczęściej coś piekłyśmy/gotowałyśmy a potem oglądałyśmy filmy.
Dopiero dzisiaj zobaczyłyśmy się już wszystkie TRZY :) Najpierw oczywiście trajkotałyśmy jakąś dobrą godzinę o wszystkim, dopiero potem postanowiłyśmy zrobić ciasto.
Łapcie moje dwie wspaniałe Panie które udało mi się uchwycić na pikniku :)
czwartek, 18 lipca 2013
River
Hejka :) Jak tam mijają wam wakacje ? :) Bo u nas jak na razie jest bardzo dobrze :) Codziennie robimy coś innego i zawsze razem, W tym tygodniu piekłyśmy bardzo pyszną tarte z jabłkami i śliwkami, jeździłyśmy rowerami a dzisiaj byłyśmy nad rzeką, trochę ciężko było tam dojechać bo prawie cały czas miałyśmy pod górkę jeszcze ja z Natalią jechałyśmy na jednym rowerze i się zmieniałyśmy. Nad rzeką było ślicznie nawet się kąpałyśmy pomimo lodowatej wody. Zbudowałyśmy zamek z piasku który może nam do końca nie wyszedł. Na 16 musiałyśmy być już w domu, ponieważ Natalia miała gości, szkoda było z tamta odjeżdżać, ale postanowiłyśmy że jeszcze tam wrócimy ale na dłuższy czas :) Chyba w tym tygodniu obejrzałyśmy wszystkie filmy jakie miałyśmy na płytach i już nie mamy co oglądać wiec chyba czas ściągnąć jakieś nowe.
Może polecicie nam jakieś dobre filmy jakie obejrzałyście i wam się spodobały ? :)

próba wyjęcia przez Julitę tarty taka trochę nie udana :)
Ola
Subskrybuj:
Posty (Atom)