Hej :)
Dni w szkole mijają szybko, ale weekendy jeszcze szybciej, co jest najgorsze.
Ledwo wychodzi się ze szkoły w piątek, a tu już niedziela. ;/
W szkole niektóre dni są ciężkie, ale trzeba je przeżyć z myślą,
że najgorsze już za nami i będzie tylko lepiej.
W weekendy oczywiście spotykamy się w trójkę lub więcej osób.
Spędzamy ten czas na wymyślaniu co robić, aż okazuje się zaraz,
że już jest późno i się nie opłaca niczego zaczynać.
Ale to już u nas norma.
Ten tydzień będzie trwał tylko 4 dni i mam nadzieję, że minie szybko.
W weekend chyba się niestety nie spotkamy, ponieważ w piątek święto
i nie za bardzo, a po za tym do mnie kuzynka przyjeżdża.
Chociaż Ola z Julitą pewnie się spotkają i jak zawsze spędzą ten czas wesoło. :D
Zdjęcia jeszcze z wakacji, ale nie mam na razie innych :(
Natalia