new school, new people..

Witam wszystkich! :)
Te wakacje były wspaniałymi wakacjami :) Jak dla mnie końcówka była chyba najbardziej udana! :) Częstochowa, najlepsi ludzie, niezapomniane akcje, dobra zabawa itd. :)

Drugiego września, jak wszyscy doskonale wiedzą rozpoczął się nowy rok szkolny. Razem z Olą, zestresowane ledwo zdążyłyśmy na początek apelu. Natalia poszła do innej szkoły. Całe rozpoczęcie trwało "aż" niecałe pół godziny. Później znalazłyśmy się w macu razem z naszym kolegą, a następnie doszła Natalia :).  Na następny dzień nie mieliśmy żadnych lekcji, jak prawie wszystkie szkoły, tylko zapoznanie się ze szkołą, czyli cztery godzinki z wychowawcą :) Tak na prawdę zaczęliśmy dopiero w środę :) Czekam już z utęsknieniem na weekend! :D

Jak już wiecie jesteśmy w liceum, w nowym mieście, w nowej szkole i z nowymi ludźmi. Wraz z Olą nikogo tam nie znałyśmy, dlatego bardzo się stresowałyśmy, ale powiem szczerze że w sumie nie było po co bo mamy fajną klasę :)

Wspomnienia ♥

(połowa nie nadaje się do publikacji, więc dużo tego tu nie udostępniłam)

 kiedyś o tej godzinie się nie spało, tylko robiło kawe razem ze znajomymi :)

 Julita.